14.8.06

Kurski vs. Grass

No i znowu powracamy do Güntera Grassa. Ale tym razem sprawa nabiera rozpędu, szczególnie po wystąpieniach pomysłodawcy "afery bilboardowej", Jacka Kurskiego.

Wirtualna Polska podaje, że Jacek Kurski apeluje do GG o zrzeczenie się tytułu honorowego obywatela Gdańska. To samo wygłosił nieco wcześniej L. Wałęsa. Nie byłoby w tym nic dziwnego. GG przyznał się do swojej przynależności w Waffen-SS i nie jest to chwalebne. Pobudki, jakimi kieruje się Wałęsa, jak i Kurski wydają się uprawomocnione. Lepiej, aby były żołnierz SS nie był honorowym obywatelem Gdańska.

Jednak w całej tej sprawie zastanawiające jest inne stwierdzenie Kurskiego, który zaapelował, "że ze "sprawy Grassa" nie chce robić sprawy politytcznej".

I to wydaje się najciekawsze, bowiem dalej otrzymuje informacje, że "Jeśli pisarz nie zrzeknie się obywatelstwa dobrowolnie, radni Gdańska z PiS złożą wniosek o pozbawienie go tego zaszczytnego tytułu" (jak podają Wiadomości24.pl).

Czy oznacza to, że tylko PiS jest zainteresowany przeszłością GG? Wygląda na to, że tak, że żadna inna partia, ani sami mieszkańcy Gdańska nie wysunęli lub przychlili się do tej propozycji. No cóż wygląda na to, że jednak cała sprawa jest polityczna.

Panie Kurski, po co pan takie głupoty "ciemnemu ludowi" wciska? Aby sprawa nie była polityczna, to rada miejska powinna zaapelować do GG, bez wskazywania na konkretne ugrupowanie polityczne. Można także to zrobić w inny sposób nie mieszając przy tym partii PiS.

Ale panie Kurski, takie subtelności polityczne to nie jest pański poziom. Zresztą czego się nie zrobi, aby pokazać, że tylko jedna partia w Polsce (dla tych, którzy nie lubią domysłów, tj. PiS) troszczy się o sprawy polskiego imienia, narudo i czego tam jeszcze.

[Kategoria: Partie, Günter Grass]

2 Komentarze:

Anonymous Anonimowy powiedział‚(a)...

Myśle ,że jeżeli chodzi o pana Kurskiego, to wymaganie od niego finezji, w jakiejkolwiek postaci, jest niedorzeczne...
Ale ta bezkarność jego i manipulacje kiedyś się skończą. Jednak jest cos takiego jak sprawiedliwość dziejowa i Kurski wejdzie na minę - albo prawną, albo korupcyjną

14 sierpnia, 2006 17:59  
Blogger mackubat powiedział‚(a)...

Miejmy nadzieję, że tak się stanie. Choć byłbym spokojniejszy, gdyby to zdarzyło się szybciej, niż później. Pozdrawiam.

14 sierpnia, 2006 22:43  

Prześlij komentarz

<< Powrót