Walczmy z "syfilizmem"!
Całkiem długo powstrzymywałem się od blogowania. Równie długo unikałem czytania jakichkolwiek wiadomości na temat polskiej polityki i polityków. Jednak to, co do mnie docierało zatrważało w każdym calu. Kroplą, która dopełniła kielicha goryczy był poniższy cytat:
Dzisiaj, panie Bonkowski, walczycie z orientacją seksualną. A jutro? Z odmiennymi wyznaniami? A co będzie pojutrze? Czy z tymi, którzy mają odmienne poglądy?
Dlatego postanowiłem wystartować z tym blogiem. Będą obnażał na jego łamach wszelką "syfilizację" polityczną. Zatem to wszystko, co jest brudne, przerażające, nieracjonalne i przyprawia o mdłości normalnego człowieka, zwykłego obywatela. Będę próbował śledzić intencje polityków i plasować je w szerokich ramach racjonalności. W każdym razie materiału jest sporo, a każdy dzień dostarcza nowej porcji. Dzięki politykom a la Bonkowski człowiek ma pełne ręce roboty i coraz smutniejszą minę.
"Lesby, geje, zoofiliści, kto pojutrze? To syfilizacja" (źródło: Onet.pl)
Dzisiaj, panie Bonkowski, walczycie z orientacją seksualną. A jutro? Z odmiennymi wyznaniami? A co będzie pojutrze? Czy z tymi, którzy mają odmienne poglądy?
Dlatego postanowiłem wystartować z tym blogiem. Będą obnażał na jego łamach wszelką "syfilizację" polityczną. Zatem to wszystko, co jest brudne, przerażające, nieracjonalne i przyprawia o mdłości normalnego człowieka, zwykłego obywatela. Będę próbował śledzić intencje polityków i plasować je w szerokich ramach racjonalności. W każdym razie materiału jest sporo, a każdy dzień dostarcza nowej porcji. Dzięki politykom a la Bonkowski człowiek ma pełne ręce roboty i coraz smutniejszą minę.
[Kategoria: Różne]
0 Komentarze:
Prześlij komentarz
<< Powrót