15.8.06

Boska interwencja

Wiemy, gdzie znajduje się "siedziba szatana" teraz czas na udowodnienie Boga. Jako naukowiec zawsze brałem go w nawias, ze względu na niewystarczające dowody jego istnienia lub nieistnienia. Jednak dzisiaj wiem, że moje dotychczasowe rozważania dot. pierwszej przyczyny były prymitywne, w najlepszym razie.

Dzisiaj podczas koncelebrowania mszy, metropolita gdański, arcybiskup Tadeusz Gocłowski powiedział, że
"Cud na Wisłą" w 1920 r. i "Cud nad Bałtykiem" w sierpniu 1980 r. nie byłyby możliwe bez bożej Opatrzności. (źródło: Onet.pl)
Ci wszyscy, którzy wątpili w Jego istnienie teraz powinni się łajać. Przecież to oczywiste, jak jest "cud", to musi być i boska interwencja! Arcybiskupowi proponuję zajrzeć do podręczników historii, dlaczego bitwa pod Warszawą nazywa się "Cud nad Wisłą". I naturalnie gratuluję wspaniałej retoryki, na miarę naszych czasów!

[Kategoria: Różne]